Upał w aucie źle działa na kierowcę.
Wie to każdy, kto chociaż raz skorzystał z wątpliwej przyjemności jazdy samochodem bez klimatyzacji w naprawdę gorący dzień.
Faktyczny wpływ wysokiej temperatury na samopoczucie kierowcy zbadali eksperci z Opla. Stwierdzili oni, że półtoragodzinna jazda w samochodzie, w którym panuje temperatura 35 stopni to gwarancja obniżenia koncentracji kierującego aż o 65%!
Całe szczęście z pomocą przychodzi nam chłodny powiew orzeźwienia serwowany przez samochodową klimatyzację.
Kiedyś posiadanie tej funkcji było luksusem, dziś jest praktycznie standardem we wszystkich kilkuletnich samochodach.
I chociaż większość z nas miała okazję korzystać z "klimy", to czy na pewno umiemy w 100% dobrze wykorzystać jej możliwości?
Jak efektywnie wykorzystywać klimatyzację?
Przed rozpoczęciem jazdy w ciepły dzień auto powinno być dobrze przewietrzone, szczególnie jeśli stało długi czas w nasłonecznionym miejscu i jest mocno nagrzane.
Wietrząc samochód najlepiej uchylić okna i włączyć klimatyzację w pozycji prawie maksymalnej, aby wycisnąć gorące powietrze z auta.
Powietrze powinno być pobierane z zewnątrz auta (należy ustawić obieg zewnętrzny), a następnie zamknąć okna i przełączyć na obieg wewnętrzny.
Jak korzystać z "klimy" i uniknąć przeziębienia?
W lecie wnętrze auta nie powinno być zbyt mocno schłodzone.
Zbyt wysoka różnica pomiędzy temperaturą zewnętrzną i tą w samochodzie znacznie podnosi ryzyko przeziębienia.
Zauważyli to producenci aut, którzy nie zalecają używania klimatyzacji w ustawieniu maksymalnym.
Zdecydowanie lepiej jest ustawić słabsze chłodzenie - daje to takie same efekty, ale oszczędza paliwo.
Warto także zrezygnować z bezpośredniego nawiewu strumienia zimnego powietrze na twarz czy klatkę piersiową, ponieważ ma ono zazwyczaj arktyczną temperaturę ok. 15-16 stopni. Brrrr:)
źródło: http://www.autocentrum.pl/poradnik-kierowcy/klimatyzacja/